Skip to content Skip to footer

Zamrażanie rur podczas wymiany kaloryferów

Sama wymiana grzejnika nie jest bardzo skomplikowaną sprawą, ale odpowiednie przygotowanie już trochę tak. Aby czynność mogła być wykonana należy opróżnić układ centralny z wody, co czasami bywa uniemożliwiane przez administrację budynku. Istnieje jednak pewna szybsza, tańsza i wygodniejsza alternatywa.

Wymiana grzejników i zamrażanie rur

Proces polega na wytworzeniu wewnątrz rury lodowego korka za pomocą specjalnej zamrażarki. Taki czop bardzo skutecznie blokuje przepływ wody i umożliwia wymianę grzejnika bądź naprawę ogrzewania. Aby zamrożenie było możliwe do wykonania, trzeba ustawić termostat do zerowej pozycji, ponieważ urządzenie nie jest w stanie zamrozić gorącej cieczy.

Podczas procesu, rury zamrażane są na długości kilku centymetrów. Odcinki dopływu i odpływu wody z kaloryfera powinny być proste, a także oczyszczone z farb, żeby mrożenie w ogóle było możliwe. W okresie grzewczym mrożenie można przeprowadzić z zachowaniem 5 cm odstępu od pionu, dzięki czemu ciecz cały czas krąży w instalacji.

Jakie warunki muszą być spełnione, aby mrożenie było możliwe do wykonania?

Wymiana grzejników i zamrażanie rur to niezbyt skomplikowany proces, ale przed jego wykonaniem należy sprawdzić kilka kwestii. Bardzo ważne jest, aby zawory odcinające przepływ wody były sprawne. W przeciwnym razie, mrożenie będzie niemożliwe. Dobrze jest także zwrócić uwagę na ilość dostępnego miejsca na zamontowanie przez fachowca sprzętu. Jeśli jest go za mało, konieczne będzie kucie w ścianie.

Gdy rury na zasilaniu i powrocie kaloryfera nie posiadają żadnych odcinków prostych i są zbyt krótkie, wykonanie procesu jest całkowicie niemożliwe. Takie sytuacje mają jednak miejsce niezwykle rzadko i zazwyczaj mrożenie da się wykonać bez najmniejszego problemu. A jest to dużo szybsza, tańsza i wygodniejsza alternatywa dla opróżniania układu z cieczy.

Brak konieczności uzyskania zgody

W przypadku wymiany grzejników poprzez opróżnienie układu centralnego z wody, konieczne jest uzyskanie zgody od administracji, spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej. Często bywa tak, że w okresie grzewczym zarządcy nie zgadzają się na wykonanie tego procesu, a jeśli tak, to wiąże się to ze sporym kosztem.

Chodzi o wydatek około 300-400 złotych za wynajęcie firmy, która najpierw opróżni układ, a później go napełni i odpowietrzy kaloryfery w całym budynku. Natomiast w przypadku wymiany grzejników i zamrażania rur, nie trzeba prosić nikogo o żadną zgodę i jest to rozwiązanie tańsze, szybsze i mniej skomplikowane.