Jedzenie przynajmniej 5 porcji warzyw i owoców to powszechnie zalecany sposób na wzmocnienie zdrowia i przeciwdziałanie chorobom cywilizacyjnym. W teorii brzmi to bardzo łatwo, jednak w praktyce większość z nas ma problem z doścignięciem tego ideału. Jak sprawić, by jedzenie warzyw przy każdym posiłku stało się nawykiem?
Szejki i soki – maksymalna dawka witamin
W ostatnich latach możemy zaobserwować rosnącą popularność rozmaitych diet, których głównym elementem są zdrowe, owocowo-warzywne koktajle czy soki. Wielu z nas zastanawia się, czy za tą modą stoi realny powód, dla którego dodanie tych napojów do diety może przynieść nam korzyści. Czy soki mogą być lepsze od znanych nam surówek, sałatek czy przetworów z buraków?
Ten powód to fakt, iż dzięki możliwościom współczesnych blenderów i mikserów jesteśmy w stanie przyswoić sobie o wiele więcej witamin, minerałów i innych fitoskładników, niż pozwalałby na to typowy sposób spożywania pokarmów. Gdy blender rozrywa ściany komórkowe warzyw czy owoców, uwalniają się zawarte w nich dobroczynne substancje, które nasze ciało będzie mogło wykorzystać w drodze do zdrowia. Szejki to także świetna metoda na jedzenie warzyw, za którymi nie przepadamy – w połączeniu z owocami ich smak okaże się dużo bardziej atrakcyjny.
Dodatki do potraw – smak i zdrowie w jednym
Zwiększenie ilości jedzonych warzyw może się okazać o wiele prostsze, niż to się wydaje. Wystarczy, że uwzględnimy warzywa, które od dawna stanowią składnik naszych posiłków, a następnie zmienimy nieco proporcje wszystkich składników na talerzu. Kapusta kiszona, przetwory z buraków czy sałatka z pomidora i ogórka często towarzyszą typowym, codziennym obiadom.
Postarajmy się, by zamiast zajmować 1/4 talerza, znalazły się przynajmniej na jego połowie, a nasze szanse w walce przeciwko wolnym rodnikom wzrosną. Przyzwyczailiśmy się do myślenia, iż warzywa stanowią co najwyżej dodatek do posiłku, którego esencją w polskich warunkach najczęściej jest mięso i ziemniaki. Czas to zmienić – niech roślinne dary Natury zaczną królować na naszych talerzach!
Pyszne przekąski – co zamiast fast foodu?
Wszyscy znamy ten scenariusz: krótka przerwa na lunch w pracy i nieznośne ssanie w żołądku. Ale czy cukinia, pomidor lub przetwory z buraków mogą zastąpić fast food? Jak najbardziej! Suszone owoce i warzywa z dodatkiem orzechów czy pestek słonecznika stanowią jedną z najlepszych przekąsek. Organizm przyswoi ją powoli ze względu na zawartość błonnika i cukrów złożonych, co będzie skutkowało długotrwałym poczuciem zaspokojenia głodu.
Niekiedy sądzimy, iż najszybciej zaspokoimy potrzebę jedzenia za pomocą porcji frytek, czekoladowego batona czy ogromniej zapiekanki z mikrofalówki. To duży błąd! Decydując się na zjedzenie dużej ilości tłuszczów czy cukrów prostych, zapewnimy organizmowi szybki zastrzyk energii, ale jego konsekwencją będzie także równie gwałtowny spadek cukru po strawieniu posiłku. Warto dołożyć starań, by nie pozwalać krzywej cukrowej na radykalne wychylenia – może to skutkować cukrzycą i innymi poważnymi dolegliwościami.